Polimery Police i Olefiny III: Kontrowersyjne Inwestycje, Które Zamiast Zysków, Generują Straty
Zamiast obiecanych korzyści, dwie duże inwestycje – Polimery Police w ramach Grupy Azoty oraz Olefiny III prowadzone przez Orlen – przynoszą straty. Pomimo 400 kilometrów dzielących te dwa przedsięwzięcia, istnieje wiele elementów łączących je ze sobą. Niemniej jednak, nie o takie podobieństwa chodziło twórcom tych ambitnych projektów.
To Grupa Azoty jako pierwsza zdecydowała się na realizację dużego projektu inwestycyjnego. Początkowo, pod kierownictwem Wojciecha Jasińskiego, bliskiego współpracownika Jarosława Kaczyńskiego (prezes od 16 grudnia 2015 do 5 lutego 2018), Orlen pozostawał w zawieszeniu. Dopiero kiedy Daniel Obajtek objął po nim stanowisko, nasiliły się działania w tej dziedzinie. Mimo to faktyczne rozpoczęcie inwestycji wymagało pewnej dozy cierpliwości – spółka najpierw skupiła swoje siły na przejęciu Energi, następnie Lotosu, a następnie PGNiG- by dopełnić tworzenie grupy multienergetycznej.
– W międzyczasie, powstał oczywiście plan budowy Olefin III, ale prawdziwy rozmach tej inwestycji nastąpił właściwie dopiero po zakończeniu przejęcia Lotosu. Spółka miała inne priorytety – miała przecież stać się największym „championem” w kraju – mówi nam analityk państwowego banku, którego nazwiska nie chciał podawać, tłumacząc to tym, że niektórzy posłowie mogą uznać jego słowa za polityczne, choć nie były takie w zamierzeniu.