Proces w sprawie afery polickiej znowu przesunięty na później: Pełnomocnicy oskarżonych wnioskują o zmianę sędziego
Rozprawa dotycząca tzw. afery polickiej, jednego z najpoważniejszych procesów gospodarczych w kraju, ponownie nie doszła do skutku. Wniosek pełnomocników oskarżonych o zmianę sędziego opóźnił rozpoczęcie postępowania.
Wstępne postanowienie o rozpoczęciu procesu zapadło w maju tego roku. Jednakże, ze względu na niedociągnięcia w dokumentacji sprawy, obrońcy oskarżonych zażądali jej uzupełnienia, co opóźniło dalszy proces prawny.
Sprawa zwana „aferą policką” dotyczy 26 osób, w tym byłego prezydenta i wiceprezydenta Zakładów Chemicznych Police. Prokuratura wysunęła łącznie 59 zarzutów, a sama dokumentacja sprawy liczy więcej niż 1300 stron. Według prokuratorów, osoby zarządzające przedsiębiorstwem przyczyniły się do „znacznej szkody finansowej” firmy – na poziomie przekraczającym 87 milionów złotych.
Kolejna data dla zainicjowania procesu sądowego została ustalona na styczeń nadchodzącego roku.
Główny temat śledztwa, które zakończyło się w 2022 roku, skupiał się na działaniach podejmowanych między 2011 a 2016 rokiem. Te działania, zdaniem prokuratury, doprowadziły Zakłady Chemiczne Police do „znaczącej straty majątkowej”. Związane były one z zakupem akcji senegalskiej firmy African Investment Group przez Grupę Azoty Zakłady Chemiczne Police, która miała zaopatrywać policką firmę w fosforyty.
Śledczy twierdzą, że rada nadzorcza „Polic” została wprowadzona w błąd co do rzeczywistej wartości akcji senegalskiej spółki.