Zbycie gminnego ośrodka wypoczynkowego w Trzebieży – droga do rozwoju czy utrata lokalnej przestrzeni?
Kontrowersje wywołuje planowane zbycie gminnego kompleksu rekreacyjnego położonego w miejscowości Trzebież. Wśród lokalnej społeczności pojawiają się pytania dotyczące konieczności takiej decyzji, a niektóre osoby zgłaszają postulat przeprowadzenia konsultacji na ten temat. Tymczasem, burmistrz Polic utrzymuje, że taka transakcja może być impuls do rozwoju tego obszaru.
W skład obiektów przeznaczonych do sprzedaży wchodzą pomieszczenia o różnej funkcji i metrażu: budynek świetlicy o powierzchni 115 m², stołówki o metrażu 291 m², oraz kawiarni zajmującej 114 m². Na terenie znajduje się również 10 domków letniskowych oraz przyległe grunty. Całość została wyceniona na kwotę 8,7 miliona złotych.
Jurata Dettlaff, członkini rady sołeckiej z Trzebieży, zapowiada sprzeciw wobec tej decyzji. Z jej perspektywy obiekty takie jak ten powinny służyć społeczności lokalnej, umożliwiając prowadzenie różnorodnych inicjatyw. Powinny one stać się miejscem realizacji zadań statutowych dla lokalnych organizacji pozarządowych, organizowania spotkań polsko-niemieckiego partnerstwa szkół, miejscem odbywania praktyk zawodowych dla uczniów czy spotkań seniorów. Sprzedaż ośrodka to tylko jednorazowy zastrzyk gotówki do budżetu gminy, natomiast może prowadzić do utraty kontrolowanej przez mieszkańców przestrzeni aktywności, edukacji i rekreacji. Pani Jurata informuje, że istnieje możliwość wyrażenia sprzeciwu poprzez podpisanie protestu na miejscu, a być może także online.
Argumenty na rzecz sprzedaży gminnego ośrodka w Trzebieży przedstawił burmistrz Polic.