Ciemny dym nad Policami – zaniepokojeni mieszkańcy apelują o wyjaśnienia
Wtorkowy poranek w Policach rozpoczął się pod czujnym okiem kłębiastych smug ciemnego dymu. To niecodzienne zjawisko wywołało niepokój wśród mieszkańców miasta, którzy natychmiast podzielili się swoimi obawami na platformach społecznościowych i zgłosili sprawę lokalnym samorządowcom. Źródłem tajemniczego dymu była flara znajdująca się na terenie zakładu „Polimery” w Policach.
Mieszkańcy Polic od wielu lat wyrażają swoje niezadowolenie związane z działalnością tego zakładu. Często skarżą się na zakłócenia spokoju nocnego spowodowane hałasem, jak również na jasny płomień, który nocą oświetla niebo nad miastem, a teraz także na dym. Przedstawiciele spółki próbują uspokoić nastroje, tłumacząc, że te uciążliwości są tylko chwilowe i wiążą się z procesem startowym zakładu. Tymczasem poinformowali o zaistniałym incydencie. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska potwierdza, że w trakcie rozruchu zakład ma prawo generować większe emisje.
Wtorkowe zdarzenie wywołało jednak szczególnie duże poruszenie, być może ze względu na fakt, że miało miejsce w ciągu dnia. Dym był widoczny dla każdego mieszkańca Polic, który o godzinie 8 opuścił swój dom lub spojrzał przez okno. Przyczyną była flara pochodząca od strony „Polimerów”.
Mieszkańcy apelowali o informacje dotyczące bezpieczeństwa, pytając czy są narażeni na szkodliwe skutki tego zjawiska i czy mogą bezpiecznie uprawiać poranny jogging. Udostępniali zdjęcia i filmy zasnuwającego miasto dymu w mediach społecznościowych, pytając, czy muszą się liczyć z takimi uciążliwościami na stałe.