Przeciwności losu Zakładów Azoty w Policach: problemy produkcyjne związane z niedofinansowaniem
Jedna z kluczowych jednostek należących do Grupy Azoty – zakłady znajdujące się w Policach – stoi obecnie przed poważnym wyzwaniem. Okoliczności są niekorzystne dla firmy, która jest zmuszona zmierzyć się ze skomplikowanymi problemami, ograniczającymi jej zdolności produkcyjne. Nawet te produkty, które przynoszą firmie zyski, muszą teraz być wyprodukowane w mniejszych ilościach. Ten niepokojący scenariusz ma miejsce na tle najważniejszej od wielu lat inwestycji w branży chemicznej w Polsce.
Prezes Zakładów Azoty w Policach, Andrzej Dawidowski, przyznaje, że firma boryka się z szeregami awarii. Nie jest to jednak sytuacja wyjątkowa czy niespodziewana. Złożoność procesów produkcyjnych prowadzonych przez firmy chemiczne często prowadzi do różnego rodzaju problemów, które są niestety częścią ich codziennego funkcjonowania.
Jednakże, w tym konkretnym przypadku, źródło problemów produkcyjnych jest dość nietypowe. Jakie jest więc jego pochodzenie? Odpowiedź leży w sytuacji finansowej firmy w ostatnich latach. Ze względu na realizowaną w tym czasie inwestycję „Polimery Police”, instalacje Zakładów Azoty w Policach nie otrzymały odpowiedniego finansowania. Stan techniczny niektórych instalacji jest na tyle zły, że wymaga długotrwałych prac remontowych i inwestycyjnych. W efekcie, zdolności produkcyjne firmy zostały znacznie ograniczone – jak poinformowała nas Grupa Azoty.