Strategia ratunkowa gminy Police na planowane podwyżki taryf wodno-kanalizacyjnych
W świetle zaostrzającej się sytuacji finansowej Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, władze gminy Police opracowały plan awaryjny. Informacje o ewentualnych drastycznych podwyżkach opłat za dostawę wody i odprowadzanie ścieków pojawiły się podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej.
Schodzący z urzędu burmistrz Polic, Władysław Diakun, jeszcze przed odejściem, zaproponował zwiększenie stawek o około 60% za dostarczaną wodę i o 37% za odbiór ścieków komunalnych. Według jego następcy, Krystiana Kowalewskiego, takie działanie było konsekwencją lat braku odpowiedniej troski o stabilność finansową zakładu. Jednakże, ze względu na dobro mieszkańców, nowo wybrany burmistrz nie był w stanie zaakceptować tak wysokiej skali podwyżek, co doprowadziło do ponownego rozpatrywania propozycji taryf.
Według informacji uzyskanych przez „Głos” z ust Izabeli Wesołowskiej-Kośmider, prezes ZWiK, powstaje nowa lista sugerowanych taryf. Zgodnie z jej propozycjami, jeśli gmina Police zdecyduje się wesprzeć finansowo Zakład kwotą około 2 milionów złotych, skok opłat za wodę mógłby wynieść jedynie około 30%, a za ścieki – 15%. Jak zauważa burmistrz Kowalewski, choć nadal jest to znaczne zwiększenie, jest ono znacznie łagodniejsze w porównaniu do pierwotnej propozycji. Wszystko jednak jeszcze wymaga uzgodnienia z Wodami Polskimi.
Obecnie mieszkańcy Polic płacą 4,01 zł za metr sześcienny wody i 10,02 zł za odprowadzanie jednego metra sześciennego ścieków. Do tego dochodzi abonament miesięczny w wysokości 6,12 zł.